WYDARZENIA

Konferencja WIARA I CZYN

2016-04-23
Kategoria:   2016
Jubileuszowe obchody 1050 - lecia chrztu Mieszka I skłoniły do poszerzania wiedzy na temat historii Polski. Te zagadnienia były inspiracją do zorganizowania konferencji diecezjalnej Akcji Katolickiej Diecezji Toruńskiej w dniu 23 kwietnia 2016 roku w uroczystość św. Wojciecha biskupa i męczennika. Prelegentem był prof. Wojciech Polak, który omówił wyniki współczesnych metod badawczych, dzięki którym rozpoznajemy, że z motywacji politycznych przyjęcie chrześcijaństwa dla Mieszka I nie było konieczne. A zatem wbrew temu co przedstawiał Gal Anonim, władca przyjął chrzest także dlatego, że w wyniku refleksji był do niego przekonany. Dzięki jego decyzji Polanie stali się częścią wielkiej cywilizacji chrześcijańskiej. Pozwalało to zjednoczyć państwo i podnieść autorytet władcy, który odtąd rządził z namaszczenia Boga. Rola Dąbrówki zaś polegała na przekonaniu męża, a nie zmuszeniu, do przejścia na chrześcijaństwo Ważnym czynnikiem jednoczącym naród przez wieki była wiara ale również duże znaczenia w tym zakresie miała i ma kultura. Polska długo walczyła o tożsamość narodową. Pomocą była literatura i w tym kontekście Sejm RP z okazji Jubileuszu 1050 lecia przyjął, że rok 2016 jest rokiem Henryka Sienkiewicza, który podczas odbierania nagrody Nobla nazwany został „geniuszem, który wcielił w siebie ducha polskiego narodu”. Na konferencji prelegentem był prof. Andrzej Staff, który na przykładzie trylogii Henryka Sienkiewicza pokazał jak ważnym czynnikiem jednoczącym naród jest literatura. Zdaniem Profesora dziś patrzy się na „Trylogię” przez pryzmat stereotypów, niezgodnych z jej sensem. Powiedział, że w trylogii są sceny mające głębokie korzenie religijne, w których istotna była potrzeba odwołania się do tego co ponadludzkie. Takie sceny jak nawrócenie Kmicica, obrona Jasnej Góry, śpiew „Bogurodzica” i inne pokazują jak silna w świadomości bohaterów była wiara. W trylogii pokazane są również zapomniane miejsca historyczne związane z wielkością Polski. Ogólnie Sienkiewicz w swoich utworach pokazuje, że Bóg, honor, Ojczyzna od zarania tkwi w sercach naszego narodu. Lidia Gliwa --------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- „Trylogia” Henryka Sienkiewicza – powieść i historyczna, i współczesna - prof. Andrzej Stoff Do wyboru „Trylogii” na temat wykładu skłaniają następujące powody: rola tego cyklu powieściowego w kulturze polskiej, znaczenie rodzimej twórczości historycznej dla kształtowania i podtrzymywania świadomości narodowej – zwłaszcza w czasach globalizacji i kryzysu wartości oraz kwestionowania pozycji narodu jako podmiotu dziejów, a wreszcie trudności w pełnym korzystaniu z dzieła Sienkiewicza wobec upowszechnionych ideologicznych stereotypów na jego temat. „Trylogia” wyszła zwycięsko z debat na temat jej historyczności, które kilkakrotnie wywoływali jej przeciwnicy. Wbrew obiegowym opiniom pisarz adresował ją do czytelników o dużym poziomie znajomości rodzimych dziejów (wiele szczegółów tylko dla nich jest zrozumiałych), choć atrakcyjna artystyczność czyni z niej lekturę dla każdego. Idealnym odbiorcą powieści jest ktoś, kto podtrzyma rozbudzone zainteresowanie historią ojczystą i będzie je kontynuował poznając prace popularne i naukowe. To w ten przede wszystkim sposób „Trylogia” spełnia funkcję ideową wobec kolejnych pokoleń. W samej zaś wizji ojczystej historii nie ma u Sienkiewicza nic z naiwności i łatwego optymizmu: jest natomiast wezwanie do odpowiedzialności za los Polski w każdych warunkach. Służy temu zwłaszcza odpowiednie wymodelowanie bohaterów powieściowych jako ludzi dojrzewających do zrozumienia swojej odpowiedzialności za dobro wspólne. Równocześnie jest to powieść współczesna. Była taką w czasach Sienkiewicza, gdyż pisarz podjął w niej poprzez odniesienie do wieku XVII trudne sprawy swojego pokolenia, które musiało się określić w sytuacji zaborów. Jest też w „Trylogii” wiele miejsc, które można rozpatrywać jako aluzje do bieżących spraw tamtego czasu – dzisiaj niekiedy już trudno zauważalne. O współczesnym wymiarze powieści w naszych czasach świadczą, paradoksalnie, stale ponawiane próby jej (i w ogóle autora) dyskryminacji. Dla ideologii lewicowych i liberalnych niemożliwa do przyjęcia jest apoteoza narodu jako podmiotu dziejów, duma z własnej przeszłości oraz wiara w Boga jako ostateczną instancję historii. „Trylogia” zachowuje też jednak wartość jako zobrazowanie rozmaitych sytuacji ludzkich, z którymi mierzyć się musi także i współczesne pokolenie.